Przez długie lata bony z Białaczowa, majątku rodu Małachowskich, były uznawane za jedne z pierwszych, jeśli w ogólnie nie za pierwsze, polskie papierowe pieniądze zastępcze.
W ostatnich latach Robert Gorzkowski, w opublikowanym na łamach "Grosza" artykule, dowodzi, że jest to jednak emisja z lat 1825-26. Posiłkując się artykułem Pana Gorzkowskiego, który w swojej w/w pracy szczegółowo przedstawił wszelkie "fakty i mity" na temat bonów z Białaczowa, poniżej przedstawiamy skrótowo wybrane informacje, poprzedzając je również informacjami o bonach białaczowskich z innych źródeł.
Pierwszy raz o bonach z Białaczowa pisał Tadeusz Solski w roku 1925 na łamach "Lwowskich Zapisków Numizmatycznych", cytuję: "Jedne z najstarszych polskich bonów, bo pochodzące z końca XVIII w. lub z pierwszych początków XIX zostały wydane dla dóbr białaczowskich. Dobra te, leżące w powiecie opoczyńskim, w województwie kieleckim były niegdyś własnością Stanisława Małachowskiego marszałka Sejmu Wielkiego... ". Następnie Tadeusz Kałkowski w "Tysiąc Lat Monety Polskiej" zamieścił o nich informacje, przypisując ich emisję Stanisławowi Małachowskiemu (1736-1809). Pisał o nich również Lech Kokociński w swojej książce "Pieniądz papierowy na ziemiach polskich" także przypisując ich emisję Małachowskiemu. Na portalu edukacyjnym NBP jest wzmianka "Najstarsze znane przykłady dominialnych bonów papierowych pochodzą z ok. 1780 r. (dominium Białaczów).
Robert Gorzkowski, analizując podpisy umieszczone na tych bonach i powołując się na książkę Jerzego Piwka "Działalność Gospodarcza Małachowskich w XVIII i XIX wieku", wydanie Kielce 1999, dowodzi, cytuję:
"Dobra białaczowskie w latach 1810-1819 wykupywał od spadkobierców Ludwik hr. Małachowski. Tak, więc podpis na bonach to nie S i nie J, lecz L!, a kolejne podpisy należą do – Stefana Borkowskiego, Dobrowolskiego i B. Olędzkiego... Stefan Borkowski był administratorem (komisarzem) w latach 1819-1826, a B. Olędzki był w roku 1825-6 kasjerem. ...Dobrowolski był w niedalekim Nałęczowie – klucz nałęczowski należał do Ludwika - pisarzem, który w latach 30-tych nadsyłał do Białaczowa miesięczne raporty. Niewykluczone, że mógł wcześniej... być w Białaczowie pisarzem miejskim. Podsumowując - z dużym stopniem prawdopodobieństwa możemy przyjąć, że bony podpisali: właściciel dóbr, administrator, pisarz miejski i kasjer. Tak, więc należy przyjąć, iż bony te na pewno były w obiegu w latach 1825 – 26, a może nawet dłużej...".
Znakomity komplet. Na uwagę zasługują szczególnie dobrze zachowane egzemplarze wysokich nominałów złotówkowych. Naszym zdaniem są to najładniejsze sztuki, jakie wystąpiły w handlu.
Zdecydowanie polecamy.
Jabłoński 90-94