Andrzej Różycki (1942), Mimo wszystko lubię was, dziewczęta, 1966

odbitka żelatynowo-srebrowa, farba lanolinowa, papier 57,2 x 45,5 cm
sygn., tyt., dat., na odwrociu
vintage print
oprawa: passe-partout, drewniana rama, szkło
Fotografia powstała w czasie działalności twórczej autora w ramach grupy Zero 61, kiedy jego poszukiwania często prowadziły do granic czytelności obrazu fotograficznego. Niejednoznaczność i nieoczywistość portretowego przedstawienia kobiecej głowy jest efektem manipulacji podczas wywoływania zdjęcia. Zniekształcona twarz z niesymetrycznie rozłożonymi oczami nabiera równie demonicznego co groteskowego wyrazu. Ekspresję przedstawienia podkreśla kontrastowość sprowadzona do czerni i bieli oraz nałożona na zdjęcie ostra czerwień farby lanolinowej. Artysta mieszający techniki i gatunki artystyczne często ręcznie barwił swoje fotografie. Fotografia ta została wykorzystana w 2010 w kolażu z cyklu Fotoandrzejozofia, w której Różycki włączał elementy z nieukończonych prac Zofii Rydet.

Praca reprodukowana m.in. w: L. Lechowicz, Grupa Zero-61 (19611969), Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera w Łodzi, Muzeum Sztuki w Łodzi, Łódź 2016; Polish Contemporary Photo Exhibition: After Man Ray Vol.3 / Negation and Return in Polish Photography, Stripe House Museum, Tokyo 1990.